Witam. Chciałbym Was dzisiaj prosić o radę: Jak pomalować sprężyny od tylnich amorków w Zephyrze?

Osobiście chciałbym je pochromować, ale niestety nie jestem pewien, czy chrom nie odpryśnie w skutek działania sprężyn, lub nie zmieni ich właściwości spręzystości ;)...(chromowanie chyba dało by najładniejszy efekt)
Może macie jakieś inne propozycje lub rady?
Pytam, bo czas najwyższy coś z nimi zrobić. Pierwotnie były oksydowane, ale skorodowały i zjechałem je papierkiem, teraz znów zaczynają korodować i strasznie to wygląda.
Jeśli macie jakieś doświadczenia tego typu, to proszę o rady.

Pozdrawiam i z góry dziękuję

jeśli chodzi o chromowanie to myśle że:
-nie zmienią właściwości chrom/nikiel/cynk to tylko cienka zewnętrzna powłoka
-trwałość chromu na sprężynie będzie zależała oczywiśnie od tego czy przede chromowaniem dobrze przygotóją powieżchnie...
ja kiedyś chromowałem sprężyny w tonsilu chrom nie był za pikny ale nie odchodził
- ale jak mówiłem - jak spiepszą to może płatami odchodzic...

Wydaje mi się, że z chromem mogą być problemy. Jeżeli powłoka będzie gruba ale ładna to może pękać, cienka ale widoczne chropowatości materiału powinna wytrzymać. Pomyśl o ocynkowaniu na biało. Powinno być taniej i chyba lepiej. Obydwa procesy odbywają się bez nagrzewania materiału metodami elektrolitycznymi więc charakterystyka sprężyn pozostaje prawie bez zmian. Derdy cynkują we Wszemborzu jak pamiętam chyba że się przenieśli. Ewentualnie galwanizeria w Tonsilu. Można też tak jak wspomniałeś oksydować - na ciemny kolor.