Chcialbym sie dowiedziec jakie sa zalety i ew. przewaga jednego z dwoch silnikow chodzi mi o xjr'ke i cb1000 Powoli, powoli przymierzam sie do kupna takiego. Nie za bardzo o nich wiem, jedynie to ze to stare dobre sprawdzone jednostki z cbr1000 i FJ uta

Temat rzeka, w kosmicznym skrócie można powiedzieć że jednostki cieczowe z reguły są wytrzymalsze, cichsze jednak bardziej skomplikowane. W wysilonych jednostkach chłodzenie powietrzne, powietrzno-olejowe nie dało by rady - muszą być zatem chłodzone cieczą. Są zwolennicy powietrznych jak również cieczowych systemów chłodzenia.

Ale w obu przypadkach nie sa to silniki jakos super wysilone chyba, przeciez z 1000< wycisnac 100km to zadna sztuka:) Ja ciekaw jestem czy taki silnik powietrzno-olejowy dalby rade latem przy jakims tam kreceniu go i powiedzmy przysmazeniu lekko papcia? ...bez zadnych konsekwencji

Xjr co ważne kupisz taniej i w lepszym roczniku, i moim zdaniem lepiej sie zbiera, co do silnika to masz racje nie są to mocno wysilone jednostki i mało się spotyka historii o kiepskim silniku XJR, jednak BIG ONE to BIG ONE to już prawie marka sama w sobie no i silnik chłodzony cieczą więc teoretycznie trwalszy choć ile w tym prawdy. Podsumowując Xjr bardziej ekonomiczna w zakupie BIG za te pieniądze albo kupisz starego albo po dzwonie ale ogólnie jeden i drugi mega grat.

Tak jak Trabka piszesz za ta sama cene mozna miec paruletnia mlodsza xjrke.
Marek moze Ty cos napiszesz o xjr w koncu nakrecilas pare ladnych kaemow? sprawy eskploatacyjne, moze cos o zawieszeniu, nie pamietam tej Twojej xjr czy to byla SP czy zwykla, bo SP dostac w dobrej cenie to bajka :-) z gory dzieki

hm..86tys km bez awarii..zero zużycia oleju..choć nieraz widziała czerwone pole..silnik -beton..odporny na przegrzanie..czuwa nad tym chłodnica oleju..gładzie cylindrów wzmocnione.. ostatnie czterdzieści tys.km luzy zaworowe w granicach tolerancji fabrycznej..sprawdzane co dwadzieścia tys..zacząłem następną dwudziestkę..pokaż mi silnik,który też tak ma..? czyjesz to? jaka technologia i trwałość? przy siedemdziesięciu wymieniłem łańcuszek rozrządu..poza tym nic..oprócz łożysk w kołach no i nie licząc zestawów napędowych..opon..ale to już po prostu eksploatacja..Osiągi..jak to Yamaha..dzika..zrywna..3sek do setki..ok.10 do dwustu..rzadko który sprzęt da radę..nie mówię tu o sportach..Big niestety nie daje rady..zawieszenie OK..choć SP ma twardsze..i hample od R1..! lubi winkle..dobrze się prowadzi..wygodna nawet dla dwóch osób.. nie odkryłem wad.. a już model od2003roku..ogień w piecu..a ha..cały mój przebieg na dynoyet'ach z filtrem K&N i wydechy Streetfighter..choc na oryginale też jeździłem.. hm..ogólnie sprzęt dla dużych facetów.. polecam..M.

Dzieki wielkie, to chcialem przeczytac