| Autor |
Wiadomość |
|
wasiu
|
Temat postu: Wysokie obroty  Wysłany: Niedziela 12 Luty 2006 23:49 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
 |
 |
Rejestracja: Wtorek 06 Grudzień 2005 00:40
Posty: 362
Miejscowość: Września
|
Witam mam pytanie dotyczące Suzuki GS500E jak rozgrzeje mi się silnik i stane na np. krzyżówce to dostaje wysokich obrotów (np.3000) i dopiero po dłuższej chwili schodzi na normalne obroty co jest bo ja nie wiem z góry dzięki. 
_________________
SUZUKI SV 1000 N
|
|
| Góra |
|
 |
|
TRĄBA
|
Temat postu: Wysłany: Poniedziałek 13 Luty 2006 08:06 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
|
 |
Rejestracja: Piątek 04 Listopad 2005 19:54
Posty: 2041
Miejscowość: Września
|
|
A kiedy ostatnio synchronizowałeś gażniki?? No i zasadnicze pytanie czy po przegazowaniu też powoli zchodzi z obrotów?
|
|
| Góra |
|
|
|
Kizior
|
Temat postu: Wysłany: Poniedziałek 13 Luty 2006 08:17 |
|
| SYMPATYK FORUM |
 |
Rejestracja: Poniedziałek 07 Listopad 2005 08:30
Posty: 1237
Miejscowość: Września
|
|
Ciekawe objawy, przyczyn może być wiele - nawet te mechaniczne jak niecofajaca się linka. Raczej pewne, że problem tkwi pos tronie zasilającej silnik.
_________________
- - - - - Kizior - - - - - -
VTR - Very Top Racing
|
|
| Góra |
|
|
|
wasiu
|
Temat postu: Wysłany: Poniedziałek 13 Luty 2006 23:02 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
|
|
Rejestracja: Wtorek 06 Grudzień 2005 00:40
Posty: 362
Miejscowość: Września
|
|
więc synchronizacja była robiona w październiku po sezonie ustawiane zawory i takie tam cała regulacja a jak przygazuje i puszcze to nadal ma takie wysokie obroty dopiero po czasie jakim tam zaczyna schodzic z obrotów i nie mam pojęcia o co chodzi w czym tkwi problem. pozdro
_________________
SUZUKI SV 1000 N
|
|
| Góra |
|
|
|
maciek-zz
|
Temat postu: Wysłany: Poniedziałek 13 Luty 2006 23:39 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
|
 |
Rejestracja: Środa 09 Listopad 2005 20:00
Posty: 999
Miejscowość: Września
|
|
1. spróbuj po przegazowaniu odepchnąć dźwignię przy gaźnikach ( tą którą pociąga linka gazu ) tak aby odrazu powróciła do stanu wyjścia
jeśli obroty nadal nie spadną - to nie linka
2. to może być wina zbyt ubogiej mieszanki wolnych obrotów lub nieszczelności kolektora ssącego ( gumy między gaźnikiem a głowicą albo pęknięty wężyk podciśnienia między kolektorem a kranikiem ) - tzw ,,lewe powietrze'' - daje właśnie taki efekt
_________________
FLHT
|
|
| Góra |
|
|
|
TRĄBA
|
Temat postu: Wysłany: Wtorek 14 Luty 2006 08:08 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
|
|
Rejestracja: Piątek 04 Listopad 2005 19:54
Posty: 2041
Miejscowość: Września
|
strasząc dalej może być to przyczyn a pęknięta lub zepsuta membrana w gażniku i nie trzyma podciśnienia. A co za tym idzie sprawdził bym sprężanie na każdym garku i zzprawdził z nominalnym. Ale to tylko pesymistyczna wersja, mam nadzieje że Marian ma racje 
|
|
| Góra |
|
|
|
Kizior
|
Temat postu: Wysłany: Wtorek 14 Luty 2006 08:16 |
|
| SYMPATYK FORUM |
|
Rejestracja: Poniedziałek 07 Listopad 2005 08:30
Posty: 1237
Miejscowość: Września
|
|
Jezeli wyeliminujesz linkę i inne mechaniczne przyczyny (linka ssania też), to pewnie są gaźniki rozregulowane. Jeśli chodzi o odczepiony wężyk podciśnienia to silnik miał by ewidentną tendencję do gaśnięcia na wolnych obrotach i nie wkręcał by się jakby 1 cylinder nie chodził. W GS 500 gdzie są tylko 2 cylindy właściwie prawie nie dało by się wówczas jechać. Szkoda, że jest tak zimno to by się na to zerknęło - specjalizuję się w gaźnikach.
_________________
- - - - - Kizior - - - - - -
VTR - Very Top Racing
|
|
| Góra |
|
|
|
TRĄBA
|
Temat postu: Wysłany: Wtorek 14 Luty 2006 08:20 |
|
| MEMBER WRZEŚNIA |
|
|
Rejestracja: Piątek 04 Listopad 2005 19:54
Posty: 2041
Miejscowość: Września
|
|
Nie chodziło mi kizior o całkiem niechodzący cylindet ale jak ma małe spręzanie to w gratach z podciśnieniowymi gażnikami często jest objawem powolne zchodzenie z obrotów
|
|
| Góra |
|
|
