Obecny czas: Sobota 28 Grudzień 2024 10:08


Wyślij nowy tematWyślij odpowiedź Strona 4 z 11   [ 160 posty(ów) ]
Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu:
PostWysłany: Sobota 12 Maj 2007 16:04 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 22 Kwiecień 2007 08:52
Posty: 56
Miejscowość: Konarzewo
Zefirkiem zrobiłem 40 tkaemów i zastanawiam się co przeczytam w odpowiedzi?
Wiesz.
Nie jeżdżę na zloty, wycieczki zagraniczne. Nie mam przyjemności z jazdy autostradą. Narobiłbym na niej 2tysie dziennie i po miesiącu przebił sam siebie.
przyp.:
W zeszłym miesiącu oddałem motocykl do re-montu śwagrowi do Lublina. Wołają nań Dziadek. Ma dwa motocykle: Japonie i Juncia.
Jednego roku zrobił Junakiem w trzy miesiące ponad 40 tyś. km.
jeżdżąc ze zlotu na zlot.
Prześwietliłem jego wyczyny i z rozmów z paroma gostkami na miejscu, wywnioskowałem, że mogę mu mój motorek oddać do naprawy.
To wszystko jedynie z braku czasu.
Po trzech tygodniach, Zephyr był rozebrany do ostatniej panewki i uszczelki.
Tydzień przed inauguracją sezonu, stwierdziłem, że muszę mu jechać pomóc.
To co zobaczyłem było............
Potrzebowałem tygodnia by wypolerować to co rdzewiało w szopie za rupieciami. Pozbierać wszystkie śrubki walające się między innymi, z innych epok i cywilizacji. Poskładać silnik i całość doprowadzić do stanu używalności.
Pracowałem od rana do nocy, dzień po dniu. Aż w sobotę rano (dzień rozpoczęcia sezonu) byłem gotów do drogi. Miałem jedynie pewien niesmak, że z historii o Dziadku i jego przekulanych kaemach, został jedynie dziad. I tak jak czasem o nim pomyślę, to i te KaeMy kojarzą mi się z czymś całkiem innym.
Tak to przekulane może polecieć w kulki.
Powiem Ci jeszcze, że w lesie po trzech godzinach jest się bardziej wylatamym jak po dniu szosy a i doświadczenia są nieporównywalne. Nie wiem tylko czy Ty masz jakieś doświadczenia z off-u.
Dla mnie szosa nie jest poligonem do nauki. Ja swoje doświadczenie budowałem w terenie, tam gdzie upadek jest tak częsty jak muchy na nosie, na szosie. Moja przygoda z asfaltem zaczęła się nie dawno bo osiem lat temu i ma to być frajda z dozą adrenaliny jakiej dawkę ja sam sobie wyznaczam. Bywają momenty odreagowania na "koniu", nie powiem.
Mogę tak nudzić i nudzić ale Tobie nie o te historie a Kaemy chodzi przecież.


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Sobota 12 Maj 2007 20:40 
MEMBER WRZEŚNIA
MEMBER WRZEŚNIA
Awatar użytkownika

Rejestracja: Środa 09 Listopad 2005 20:00
Posty: 999
Miejscowość: Września
Tak, tak: bezdroża i lasy to coś co mnie strasznie pociąga...
...większość moich motocykli leżało gdieś w kszaczorach czerniejewskich lasów (ja też) ,,droga jest wszędzie'' - nieraz tam gdzie pieszo ciężko wejść ;haha

Oczywiście wszystko zależy od tego co kogo podnieca- jedni muszą sobie przedłużać (...) prędkością ;luz , innych kręci cyfra na bembenku a mnie najbardziej brak asfaltu.

-teraz dodatkowo szykuję auto na OFF-a (rumuna :) )

_________________
FLHT


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Sobota 12 Maj 2007 23:07 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 22 Kwiecień 2007 08:52
Posty: 56
Miejscowość: Konarzewo
Szczerze.
To czekałem na opier... ze strony jakichś starych wyjadaczy. Nie wspominając o cofnięciu zaprpszenia do Wrześni. Widzę jednak, że jest przynajmniej jeden uniwersal a to już cieszy i nastraja pozytywnie.
Wyjechałem dość otwarcie, nie powiem. Jak miałem jednak wyjechać jak piszę do bractwa motórmeństwa. Szczery jestem i tyle, (baba mówi- naiwny)..... DLA KOBIET - "baba" to skrót, -bardzo atrakcyjna boja ałżonka. :] . Po powrocie z Lublina powiedziała na wejściu-
"teraz Q..., To wystawiam go na Allegro za 50zł. Opcja "kup teraz". Ma bardzo specyficzne podejście do motocyklizmu. Proszę o niedyskutowanie ze mną na ten temat.
A pomyśleć, że to wszendobylski D. zainteresował mnie tym klubem.


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Niedziela 13 Maj 2007 09:05 
MEMBER WRZEŚNIA
MEMBER WRZEŚNIA
Awatar użytkownika

Rejestracja: Piątek 09 Grudzień 2005 15:39
Posty: 873
Miejscowość: Września
Od tego mamy forum żeby wypowiadać na nim swoje racje Każdy ma prawo do własnej oceny. A zaproszenie na pewno nie jest cofnięte gdyż klub jest otwarty na nowe znajomości.

_________________
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek 15 Maj 2007 18:02 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 18 Luty 2007 19:37
Posty: 155
Miejscowość: Września
Ginąc uratował życie


Nikt się nie spodziewał, że sobota 5 maja dla 22-letniego Piotra K. skończy się tragicznie...- Był bardzo grzecznym, spokojnym chłopakiem, kolegą, znajomym. Niczym się nie wyróżniał. Był lubiany przez wszystkich... - tak mówią o 22 - letnim Piotrze przyjaciele i znajomi.

Rozmawialiśmy z przyjaciółmi i znajomymi Piotra. Wszyscy bardzo pozytywnie wypowiadali się o chłopaku.
- Był bardzo grzeczny i spokojny. Dobry kolega i znajomy. Niczym się nie wyróżniał. Był lubiany przez wszystkich. Zawsze pracowity i uczynny - powiedział kolega Piotra, chodzący z nim do szkoły średniej.
- Piotr pomagał wszystkim, którzy poprosili go o pomoc. Był "złotą rączką" - wiele rzeczy umiał zrobić sam. Sympatyczny, miły, uczynny. Bardzo ważna była dla niego rodzina - takim go zapamiętamy... Zawsze będzie w naszej pamięci - mówili przyjaciele Piotra.
Na sobotnim zebraniu strażackim w Gółkowie ksiądz proboszcz Rafał Wnuk prosił o uczczenie chwilą ciszy pamięć zmarłego.

Uratuje życie innym?
W sobotnie popołudnie, około godziny 14.15 Piotr jechał motocyklem marki YAMAHA YZF 750 w miejscowości Gółkowo. W wyniku nadmiernej prędkości na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu, a następnie uderzył w betonowy przepust wodny.
Brak kasku na głowie motocyklisty sprawił, że mężczyzna doznał bardzo poważnego urazu czaszkowo - mózgowego i w ciężkim stanie został przewieziony do słupeckiego szpitala. Stan młodego mężczyzny po przewiezieniu lekarze ocenili jako bardzo ciężki. W skutek doznanych obrażeń nie udało się uratować życia chłopaka. Po kilku dniach zmarł w szpitalu.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, rodzina wyraziła zgodę na pobranie organów do przeszczepu.
- Od dobrej woli rodziny zależy, czy organy zostaną udostępnione do przeszczepu. Także od stanu pacjenta i zaangażowania zespołu zależy, jakie organy zostaną pobrane...


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek 15 Maj 2007 21:52 
MEMBER WRZEŚNIA
MEMBER WRZEŚNIA

Rejestracja: Sobota 27 Styczeń 2007 20:00
Posty: 1591
Miejscowość: Borzykowo
Tyka, czy to próba wzruszenia, pisania ku przestrodze. Szybko możemy zapełnić forum kroniką kryminainą i świadectwami zgonów- często na własne życzenie. C'est la vie niestety. Piękny gest rodziny w niczym nie przyćmił ignorowania przez chłopaka własnego życia i zasad bycia motocyklistą.


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek 15 Maj 2007 22:14 
TREASURER
TREASURER
Awatar użytkownika

Rejestracja: Sobota 05 Listopad 2005 13:48
Posty: 804
Miejscowość: WRZEŚNIA
Wg. polskiego prawa rodzina na temat pobrania narządów do przeszczepu ma tyle do powiedzenia co żyd na gestapo i NIC nie zależy od jej woli. To niedouczone i czsto leniwe konowały zwalają odpowiedzialność na rodzinę bo mają wszystko w dupie. Można by uroatować o wiele wiecej istnień gdyby nie ich ignorancja wystarcz sprawdzić w rejestrze zastrzeżeń czy nie ma tam naszego wpisu o sprzeciwie i po sprawie a oni często pytają zrozpaczoną matkę albo nic nie mówia bo po co by się mieli przemęczać, jeszcze by musieli dłużej zostać w pracy.

_________________
KAWAsaki "LIME GREEN" jedynie słuszny!


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Wtorek 15 Maj 2007 22:43 
MEMBER WRZEŚNIA
MEMBER WRZEŚNIA

Rejestracja: Czwartek 24 Listopad 2005 17:25
Posty: 3464
Miejscowość: z Krainy Motocykli..
W odpowiedzi na: "Zefirkiem zrobiłem.."
Złośliwość przemawia przez Ciebie..dlatego pytanie było złośliwe..choć poniekąd o aktywności motocyklisty z przebiegu też można wyciągać wnioski..ale nie o to chodzi..czerpię przyjemność nie tylko z jazdy po winklach.. przyspieszeń..opóżnień..jeżdżę namiętnie.. w słonce..czy deszcz.. uwielbiam to.. nie użyję mocniejszych słów..hm.. w off-road'zie nie mam wielkich doświadczeń.. choć gdy tylko nadaża się sposobność wpadam w bezdroża.. pokonując swoim tempem piasek i błoto.. nie jest to wyczyn bynajmniej.. lecz bliski kontakt z dwoma kołami.. w innej postaci niźli na asfalcie.. nazwał bym to nawet kontaktem z przyrodą.. jazda motocyklem po prostu..najprzyjemniejsza czynność jaką można wykonywać w rzeczach.. nie nie dodaje tym sobie męskości.. a może w jakiś sposób jednak.. ale to chyba nic złego.. kręci mnie również prędkość i przejechane kilometry..w każdych warunkach.. moc.. gdy przyśpieszenie i opór powietrza próbuje Cię zepchnąć zza kierownicy.. motocykl daje władzę na drodze w rzeczywistości.. hartuje ducha.. uczy pokory..daje mi energię i czas.. nakręca..ładuje.. pozwala zapomnieć o troskach codzienności..
ps.autostrady mnie nudzą w liniach prostych..choć czasem dla zyskania CZASU trzeba je pokonać..żałuj, że nie jeździsz na zloty.. może zaczął byś inaczej postrzegać motocyklistów z krwi i kości.. a tacy też jeżdżą po świecie.. i wcale nie chcą przestać..są..ponadczasowi..pozdr M.

_________________
..uwielbiam,gdy wiatr wieje mi w twarz..
..niech Życie przynosi Ci tyle przyjemności co mi Jazda..a wtedy Jazda stanie się Twym Życiem.. BORN TO RIDE!!! BORN TO RIDE!!! BORN TO RIDE MC!!!


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 01:50 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Czwartek 10 Listopad 2005 11:08
Posty: 243
Miejscowość: Września/Wielkopolska
Tyka, Piotr zginął bo nie miał kasku - wylał mu się móżg i był warzywkiem i po paru dniach odłączyli go od aparatury. Z tego co wiem to on lubił taką extreme. Wcześniej kupił golfa z kumplem do wyżywki, potem Yamahe. Lubiłm ostrą i niebezpieczną jazdę, więc nie żał mi gościa, który jeżdził motycyklam bez kasku i w sandałach -" bo co to nie on". Niech będzie to przestroga dla innych młodych niedoświadczonych motycyklistów, żeby młodość i brawura nie okazały się zgubne! mysl

_________________
" Zobacz rozwiązanie, a nie problem ! "


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 07:48 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 18 Luty 2007 19:37
Posty: 155
Miejscowość: Września
nie chodzi mi o pisanie żeby zwbudzić współczucie czy coś takiego bo każdy ma swój rozum i zna swoje możliwości!!!!!! sam lubie niebezpieczną jazdę jednośladem którym jest rower ha ha ha. jestem wielkim fanem motorów. na razie z kupnem motoru jest problem mam w domu przeciwników twierdzą że jak tak bede jeżdził motorem tak jak jeżdze rowerem to dojdzie do tragedii!!!!!!!! patrzac na ilośc wypadków z udziałem motorów to maja racje!!!!! na razie na pocieszenie mam małego japończyka 50 ha ha ha ha ha!!!! prawko na motor mam ale z motorem jest gorzej :(:(:(:(:(:(


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 07:57 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 22 Kwiecień 2007 08:52
Posty: 56
Miejscowość: Konarzewo
Kiedyś....
...było lato. Ciepły, wręcz gorący dzień. Pomyślałem, ze w taki dzień na dojazd do sklepu podaruję sobie zakładanie rękakiczek do jazdy.
No i co? Nie dziabła mnie w palec osa? Dziabła!
Od tamtej pory jak mam gdzieś zamiar jechać, jestem ubrany.
W niezapiętym kasu czułbym się jak z fujarką na wierzchu. (G:
Pozdr. dla Prezesa ;luz


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 08:11 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 18 Luty 2007 19:37
Posty: 155
Miejscowość: Września
odnośnie kasku!!! wydaje mi sie ze nawet najlepszy kask nie uratuje nam zycia!!!! a kaski typu MO, czy wojskowe skorupy które przyponinają mi zwykłą czapke na pewno nic nie dają ładnie wygladają są lekkie i wygodne ale tylko tyle!!!


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 08:36 
MEMBER WRZEŚNIA
MEMBER WRZEŚNIA

Rejestracja: Czwartek 24 Listopad 2005 17:25
Posty: 3464
Miejscowość: z Krainy Motocykli..
przyznam się,że lubię bez..wtedy to dopiero czuję się naprawdę wolny..no niestety w demokratycznym "ponoć" kraju jest to zabronione..
ps.wszystko na własną odpowiedzialność i prośbę..

_________________
..uwielbiam,gdy wiatr wieje mi w twarz..
..niech Życie przynosi Ci tyle przyjemności co mi Jazda..a wtedy Jazda stanie się Twym Życiem.. BORN TO RIDE!!! BORN TO RIDE!!! BORN TO RIDE MC!!!


Ostatnio edytowany przez born1, Środa 16 Maj 2007 23:37, edytowano w sumie 1 raz

Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 09:00 
SYMPATYK KLUBU
Awatar użytkownika

Rejestracja: Wtorek 10 Styczeń 2006 23:50
Posty: 1209
Miejscowość: z Wrześni
Mój kask już 2 razy ratował dynie...z pozytywnym skutkiem na szczęście...

_________________
Kiedy siedzę na Zephyrze, totalny czuje luz...


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu:
PostWysłany: Środa 16 Maj 2007 10:56 
SYMPATYK FORUM
Awatar użytkownika

Rejestracja: Niedziela 18 Luty 2007 19:37
Posty: 155
Miejscowość: Września
ja też lubie bez kasku ale co ja moge sobie zrobić na tej małej hondzie!!!!!!!!!! ha ha ha ha ha


Góra
 Profil Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Wyślij nowy tematWyślij odpowiedź Strona 4 z 11   [ 160 posty(ów) ]
Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna



Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 20 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Załóż własne, darmowe forum dyskusyjne dzięki phpBB3